Czytam Was czytam i włos na głowie się jeży. Jestem po pierwszej dawce. Jak nie przyjmę drugiej, teoretycznie ogarnę prawdopodobieństwo 50/50. Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek (czy jakoś tak). Czy jak zacznie mi się trząść głowa, to zdiagnozują Parkinsona? Matrix.
Più (0)
Ellia (Ellia)(3 years ago)
Małgosiu jeśli nie wierzysz naukowcom to zapytaj księży albo Romusia on specjalista i wie najlepiej 
Ellia (Ellia)(3 years ago)
Małgosiu jeśli nie wierzysz naukowcom to zapytaj księży albo Romusia on specjalista i wie najlepiej
Più (0)
Bożena (Bozenak66)(3 years ago)
Małgosiu....przestań to rozbierać na elementy pierwsze. Zaszczep się do końca....jedno co mogę powiedzieć to ogony po covidzie są trudne....pozostają pasemkowe zmiany pozapalne i małe zmiany guzkowate w płucach...jestem 4 miesiąc po chorobie i pulmonolog zostanie ze mną na dłużej......dzisiaj odebrałam wynik TK. Czy mamy inne wyjście?...Jestem ozdrowieńcem i przyjęłam pierwszą dawkę....I zrobię to do końca....bo chcę żyć....Nie wszyscy muszą się zgadzać na szczepienie...ja też byłam w strachu czy się zaszczepić...pozdrawiam ...myślmy pozytywnie...
Più (1): Eugeniusz
DAnuszka (Anuszka)(3 years ago)
Nie panikuj.To po co brałaś pierwsza? Nie będzie żadne 50/50. Będzie nic.
Più (1): Eugeniusz